|
|
|
|
Czas się zastanowić jak przedstawia się sytuacja jednych z najpopularniejszych trybów za granicą w Polsce, które wymagają zgrania całej drużyny
Tak sobie przeglądam, po raz kolejny, laddery na Clanbase.com i na polską flagę w rankingu obok nazwy klanu natrafiam tylko w drabince 1vs1, czemu?? Otóż polskie klany i wogule gracze chyba odrzucają myśl o grze drużynowej - liczą się tylko duele, ale przecież co tak bardzo zrewolucjonowało grę w sięci jak nie team play ?? Współpraca, wzajemne wspieranie, dopracowany każdy ruch względem teamu, wrzaski szczęscią i zdenerwowania na RW czy TeamSpeak, odpowiedzialność każdego członka teamu i wiele innych aspektów gry teamowej sprawiły, że rozgrywka teamowa na całym świecie sprawia najwięcej radochy i ,w związku z tym, klany są trenowane do gry teamowej. Sama nazwa "klanu" wiąże się z jakąś wspólnotą graczy i gry w jednej drużynie, więc czemu w Polsce tego wszystkiego nie ma ?! Postaram się przedstawić moje refleksje na ten temat. Otóż do niechęci Polaków do CTF z JK2 przyczyniają się podstawowe ustawienia serverów w Polsce - Saber Only i tylko 3 moce : saber attack, defend i force jump. Z takimi ustawieniami trudno wyobrazić sobie grę w CTF - bierze jeden gościu flagę i ucieka kuckami, nikt go dogonić nie może, a w tym czasie drugi zabiera flagę wroga i się ganiają 2 h po całej mapce. Nawet jakby drugi team opracował dokładny plan bronienia flagi to wróg kuckami się przepchnie do bazy bez walki. Do CTF potrzebne są wszystkie bronie lub (co najważniejsze) wszystkie moce. Wtedy klan może tworzyć przeróżne taktyki i zależności - wtedy jest mnóstwo sposobów ataku, a bez tego wpadają ludzie z mieczykami, zabierają flagę i uciekają i ofkoz nie da się im przeszkodzić, bo na odległość nie zabijesz. Nawet jakby powstał server z CTF full bronią i full mocami to by pewnie ludzie tam nie wchodzili, ponieważ trudno się przyzwyczaić do nowych ustawień - jest duża część graczy, która nigdy nie grała z mocami nawet, bo moce już w 1.03 nie funkcjonowały na polskich serverach. Wniosek: CTF w Polsce już zginęło i nie ma co ratować =). Co do TFFA jeszcze nie wszystko stracone. Ostatnio nadeszła moda grania w tym trybie na klanówkach, z czego się cieszę, ale to i tak nie jest to na co czekam. TFFA jest jakby dodatkiem do dobrej zabawy przy duelach i zwycięstwo w TFFA nie rozstrzyga gry, a przygotowanie najczęściej do gry wygląda tak "to kto zagra?? Niech zagra gracz X i Y to ich zmielą" i w pole :P Żadnych taktyk, planów, zastrzeżeń, uwag, zależności - tylko gracze mają się trzymać razem i młucić. Przy małej liczbie graczy i niewyrównanych poziomach nikt na to nie patrzy, ale jakby miało się grać 5vs5 między klanami o takim samym poziomie ?? To, że ma się dobrych graczy nie wystarczy, trzeba rozplanować niektóre zagrania, sztuczki, ataki by zwyciężyć !! :-)
PS Pisząc ten tekst, miałem nadzieję, że chodź paru ludzi zarażę moją chęcią trenowania team-play'a w JK2 i będą dążyć do licznych klanówek TFFA z ilością graczy powyżej 2vs2 :P
-------------------------------------- Autor: [FPP]Par00wa Aktualizacja: 02·11·2001 - 01:01
: DRUKUJ
|
|
|
|
|
|