f·p·p · p·r·o·d·u·c·t·i·o·n·s   GRY | SERWERY GIER | BANNERY
 



 
 
 





  f·p·p · j·e·d·i ·k·n·i·g·h·t | Li...

Twórczość

Liman

STAR FART EPISODE 2: ATTACK ZOR OF THE CLAMES

Scena: Walka Ob1-Teh-One'a (Obi-Wan), hAx4kina Skywalkman (Anakin Skywalker) ze złym Chrabia Dupku (Count Dooku).

     #Ob1 wraz ze swoim padawanem, hAx4kinem wkroczył do hangaru, w którym zaledwie przed chwila zniknął dosiadający scigacza Chrabia Dupku. Ob1 przypomniał sobie poprzednia klanówkę, w której to sfragowano mu mistrza i którą to wygrali dzięki niemu (niestety to Darth Muł dostał tytuł Man of the Match za bronienie honoru sithów), i po której dostał od CLa awans na Jedi Knighta.
Ze wspomnień wywołał go miarowy stukot podkutych obcasów o kamienna posadzkę, co zdziwiło Ob1'ego, jako ze ta była ewidentnie zbudowana z metalowych płyt.
-  Co za bug omg. - bąknął hAx4kin, jakby czytał w myślach swego sensei.
-  Jasne, najłatwiej jest krytykować, sam zrób mapę jak jesteś taki mądry. - odparł ze stoickim spokojem rycerz.
Nagle tuz przed nimi pojawił się Zły Chrabia Dupku, w śmierdzącej naftalina pelerynce i wysokich, gumowych butach.
-  Yo baUahHAHahHA! - Ob1ego ponownie nawiedziła wizja poprzedniej klanowki i tego maniakalnego śmiechu.
-  Sup. - odparł - Sory ale mamy tylko dwóch ludzi do gry, Syfo Dyjas pojechał do babci a Macowi Windzie w windzie cos padło - zaczął się tłumaczyć, jednak Dupku mu przerwał:
-  Kk, u mnie tez klanowicze powyjeżdżali, może darujmy sobie survivala i zagramy tylko duele?
-  NIGDY LAMO ! GIN W IMIE JASNEJ STRONY !!11 - wtrącił się agresywnie hAx4kin, po czym z furia zaatakował Hrabiego swym, ściągniętym z oficjalnej strony błękitnym mieczem.
-  hAx4kin, nie! Wyłącz capslocka! - Ob1 na próżno próbował powstrzymać padawana - Dostajesz pisemna naganę!
-  bUhaHAHahHA! - roześmiał się Dupku.
-  bUHAhahhAHha! - zawtórował mu hAx4kin.
Młody jedi z doskoku chciał spoke'ować przeciwnika, ten jednak użył kombinacji Grip + Lightning rzucając głupcem o ścianę.
-  #@%@#% mod @#%@ jego mac! - wyjęczał wciąż targany elektrycznymi wyładowaniami Skywalkman.
-  Ffs, noobie, po co zes atakował omg!1 - zbeształ ucznia Ob1, po czym sam przystąpił do standardowego ataku.
Jednak jego poki z doskoku na nic się nie zdały - mod zmieniał pewne ustawienia gry przez co ów trick nie dawał żadnego bonusu. Kolejnym zaskoczeniem dla rycerza był niecodzienny styl walki Dupku - szybkie ciosy pełne gracji i wyczucia. "Pewnie yellow", pomyślał jedi.
I walczyli, wzajemnie parując ciosy i klnąc za każdym razem jak miecz przecinał ciało nie zadając obrażeń. Nagle, ku zaskoczeniu obu wojowników, zakleszczyli swe ostrza i zaczęli się siłować.
-  !#@% co za #@%@% mod do #%!#% nędzy! - wysapał Ob1. Niestety dla niego chwile później Dupku wykonał ten sam trick, cheat, którym Darth Muł wyfrajerzył Qui Zgona.
-  Wiesz, ze pod sufitem jest secret area? - Głupi jedi dal się nabrać i przestał klikać, co Chrabia natychmiastowo wykorzystał do przepchnięcia bloka i zadania szybkich dwóch ciosów na blue w udo i przedramię. Szczęściem w nieszczęściu blue zadał żałośnie mało obrażeń i Ob1 tylko leżał półprzytomny na posadzce.
-  Pwnt buHahAHhahA! - roześmiał się Dupku na cale gardło, po czym przyszykował się do wymierzenia ostatecznego i kończącego walkę ciosu... Podniósł miecz trzymając go oburącz i opuścił go w kierunku odsłoniętego i bezbronnego Ob1ego.
Jednak chwile wcześniej, czego nikt nie zauważył, hAx4kin szybko dal /reconnect, restartując wszelkie nieprzyjemne efekty kontry przeciwnika, a także zmieniając w ustawieniach miecza, dwukrotnie zwiększając ich liczbę w rękach. Kiedy już się zespawnowal na arenie zobaczył Dupku gotowego zabić jego mistrza, wiec szybko schował jedno ostrze, doskoczył do pary i idealnie wymierzonym lungem zablokował cios Hrabiego, który jedynie się roześmiał. Rozpoczęła się kolejna walka.
-  bAUahahAHha we dwóch nie dacie rady bUAhaHAHha noobs!
-  To się okaże lamo!
hAx4kin walczył dokładnie tak, jak nauczył go jego mistrz, czyli szybki doskok z poke, salto w tył, poke i jeden poke na wycofanie się. Dupku także nie zmienił taktyki, ale nie z racji bezmyślności co z powodu jej niezawodności na obecnym modzie.
Młody padawan postanowił dodać duelowi dramaturgii, wiec przeciął zamaszystym ruchem miecza kabel łączący Wielki Zbiór Baterii z lampami podwieszonymi u sufitu hangaru. Jednocześnie przeregulował ustawienia monitora zwiększając jasność i kontrast, dzięki czemu uzyskał przewagę, a przynajmniej tak mu się wydawało, bo nie wiedział, ze Dupku używa hacka na podświetlanie otoczenia.
Po kolejnej dość długiej wymianie ciosów hAx4kin złapał laga.
-  !#%!#% serwer, co za lagownia!111
Jeden z tych lagów okazał się dla niego zabójczy. Dupku wykorzystał błąd animacji i kolejnym szybkim, bo wy-yawnowanym ciosem odciął jedi'owi rękę, tuz powyżej nadgarstka. hAx4kin zdawał się chcieć cos powiedzieć, jednak lagi skutecznie mu to uniemożliwiały.
-  Pwnt po raz kolejny baUAhaHAhhA noobs widać jak swój klan reprezentujecie bUAahHAHha jestem taki pr0! - zaśmiał się z odchylona głową Dupku - Musze przyznać ze się spodziewałem większego skilla z waszej strony.
Chciał dokończyć klanowkę fragujac obu jedi, jednak usłyszał z tylu hangaru odgłos kroków, stawianych powoli, jakby kaczych stop. Obrócił się i ujrzał...
-  Joda! Mistrzu, to ty nie u babci? - zapytał Ob1
-  Nie (: przed chwila wróciłem z kina, bo babcia jest chora i nie pojechaliśmy. - odparł cLam Leader.
-  bUAahAHahHA myślisz ze jak jesteś mały i masz pomarszczony ryj to jesteś pr0? - rzucił Dupku, po czym rzucił także wyrwanym Mocą ze ściany dystrybutorem batonów Snickers. Joda spokojnie sparował rzucony przedmiot, oczekując dalszego ataku. Tym razem Chrabia rzucił w oponenta przypadkowo przechodzącą jawa, która jednak także została sparowana. Dupku chwile myślał, po chwili cos w nim kliknęło i powiedział:
-  Z pewnością w Mocy jesteśmy równi, a pojedynek rozstrzygną nasze skille!
Zaatakował Jode yellow, podczas gdy nasz mały, zielony i pomarszczony przyjaciel walczył "na motylka" na blue style, wciskając pomiędzy ciosy skoki w przód i tył, co rozśmieszyło Dupku.
-  bUAahHAhhA noob!
Po chwili zrobili sobie przerwę, bo Joda napisał przeciwnikowi na priv ze go nadgarstek boli. Chrabia postanowił chytrze wykorzystać moment i pociągnął mocą Wielka Metalowa Rurę i rzucił nią w kierunku zlagowanych Ob1ego i hAx4kina.
-  LAMO!!111 - zbulwersował się Joda, po czym użył całej swej koncentracji by wstrzymać upadek przedmiotu ratując tym samym swych przyjaciół. - Zgłoszę to do sędziego zobaczysz mamy walkowera!!1
-  bUAhaHhahA! - zaśmiał się po raz ostatni Dupku po czym wskoczył do starfightera i zdisconnectowal się z serwera.






Temat Autor Data  
nice..
eX.TorpedoS 02·11·2003-06:01  


 + DODAJ NOWY TEMAT 




--------------------------------------
Autor: Mejziq
Aktualizacja: 09·12·2003 - 15:01



 : DRUKUJ 

     




   


f·p·p · p·r·o·d·u·c·t·i·o·n·s © 2000-2005 f·p·p productions. Skontaktuj się z nami w celu uzyskania dodatkowych informacji.
Przeczytaj reklama z nami, aby dowiedzieć się jak ukierunkować swoje produkty i usługi do graczy.


Dzisiaj jest Poniedziałek · 6 Maja · 2024
Strona wygenerowana w 0.063841 sek.